Maria Balsamska
Dziś, po ośmiu latach rekolekcji w szkole, śmiało można powiedzieć, że poświęcony im czas nie jest czasem straconym. Przeglądając ankiety i konspekty niektórych zajęć rekolekcyjnych stwierdzam, że coraz częściej w szkołach kładzie się nacisk na realizację najpilniejszych zadań wychowawczych.
ks. Przemysław Kompf
Poproszono mnie o kilka słów refleksji na temat szkolnych rekolekcji wielkopostnych. Niestety, pisanie nie jest moją mocną stroną. Wręcz mnie denerwuje. Tym niemniej, jako praktyk, mogę na temat tych rekolekcji powiedzieć sporo. Od 1991 roku prowadziłem szereg tego typu spotkań, przeważnie w szkołach średnich. Uczciwie dodaję, że nie wszystkie zaliczam do udanych. Podzielę się doświadczeniem z różnych rekolekcji. Szczególnie zostatnich 2-3 lat, gdyż te wspomnienia mam najżywiej w pamięci.