Katecheta 11/2001KŁOPOTLIWE PYTANIA
Czy po śmierci duch człowieka może być pośród nas, choć go nie widzimy?
Autor: ks. Andrzej Dańczak
Artykuł archiwalny
Śmierć niszczy wspólnotę bezpośredniego i widzialnego przebywania między osobami; kończy się możliwość komunikacji, taka jaka towarzyszyła nam za życia. Wydarzenie to dotyka zarówno tych, co odchodzą, jak i żyjących, którzy pozostają. Nie znikają jednak wszystkie więzi, które istniały między osobami. To co pozostaje, to nie tylko pamięć i wspomnienia, ale - z chrześcijańskiego punktu widzenia - przede wszystkim przekonanie, że pomiędzy żywymi i umarłymi trwa wspólnota szczególnego rodzaju: communio sanctorum, obcowanie świętych. Więź ta przekracza granice czasu i przestrzeni. Polega przede wszystkim na modlitwie, i to modlitwie obustronnej. Zarówno my możemy zanosić naszą modlitwę za pośrednictwem tych, co "umarli w Jezusie" (por. 1 Tes 4,16), jak również i oni wstawiają się za nami nieustannie u Boga.
To jest artykuł płatny.
Aby przeczytać go w całości kup dostęp za 1 kredyt.