Katecheta 11/2004Forum „katechety"
Cisza na katechezie
Autor: Bernadetta Sierszecka
Artykuł archiwalny
O tym, jak bardzo hałaśliwe są dzisiejsze czasy, nie trzeba nikogo chyba przekonywać. Postęp techniczny, liczne obowiązki, media, tempo życia sprawiają, że wielu ludzi nie zna, nie rozumie, wręcz boi się ciszy. Cisza kojarzy im się coraz częściej z nudą, martwą pustką, jest dla nich zagrożeniem. Dlatego, by jej uniknąć, w nielicznych wolnych chwilach sięgają po zdobycze współczesnej techniki (telewizja, przemysł rozrywkowy). U innych nadmiar pracy, konkurencja, szybkie tempo życia sprawiają, że brakuje im dziś ciszy, doświadczenia wewnętrznej harmonii i spokoju, którego poszukują w psychologii, licznych technikach relaksacyjnych, medytacji, jodze... Z jednej strony truizmem dla wychowawców, nauczycieli i katechetów jest stwierdzenie, że dzieci i młodzież są najbardziej narażeni na skutki braku ciszy, z drugiej mają oni problemy z wychowaniem do ciszy.
To jest artykuł płatny.
Aby przeczytać go w całości kup dostęp za 1 kredyt.