Katecheta 7/2009Forum „katechety"
Jak feniks z popiołów, czyli jak się nie wypalić…
Autor: Małgorzata Maria Kulik
Artykuł archiwalny
Anna to dobra nauczycielka. Zawsze jest przygotowana do zajęć, otwarta na uczniów i ich problemy, chętnie bierze udział w kursach doszkalających. Wiele czasu poświęca na przygotowanie interesujących lekcji z ciekawymi materiami, zdjęciami czy muzyką. Po zajęciach prowadzi kółko przedmiotowe, zajmuje się problemami uczniów, czasem interweniuje w ich sprawach, rozmawia z rodzicami nie tylko o oceanach, ale też o wychowaniu. Ostatnio jednak czuje się coraz bardziej zmęczona, ma wrażenie, że jej wysiłek idzie na marne, że nikt – ani uczniowie, ani nauczyciele, ani dyrekcja – nie docenia jej starań.
To jest artykuł płatny.
Aby przeczytać go w całości kup dostęp za 1 kredyt.