Nadgryziony owoc wolności. O nauczaniu religii w szkołach powszechnych po 1989 roku słów kilka...
Autor: Adam Suwart
Artykuł archiwalny
Zaledwie wybrzmiały fanfary obchodzonej w czerwcu tego roku 20. rocznicy pierwszych wolnych (częściowo) wyborów, a już z najbardziej lewych rubieży polskiej sceny politycznej dają się słyszeć pohukiwania pod adresem Kościoła katolickiego. Wśród tych utyskiwań odżywa postulat „wyprowadzenia” nauczania religii ze szkół. Sęk w tym, że jej wprowadzenie do nich przed dwiema dekadami było integralnym elementem odzyskanej wówczas wolności.