Czytać biblię, czy nie czytać?
Autor: ks. Piotr Ostański
Artykuł archiwalny
Czy chrześcijaństwo jest również „religią Księgi”? W pierwszej chwili wielu z nas byłoby skłonnych to potwierdzić. Biblia jest przecież dla chrześcijan świętą Księgą. Tymczasem w Katechizmie Kościoła Katolickiegoczytamy: „Wiara chrześcijańska nie jest jednak »religią Księgi«. Chrześcijaństwo jest religią »Słowa Bożego«: Słowa nie spisanego i milczącego, ale Słowa Wcielonego i żywego” (KKK 108). Co wynika z tego stwierdzenia? Otóż centralne miejsce w chrześcijaństwie zajmuje nie Biblia, ale Jezus Chrystus, odwieczne Słowo Boże, które dla zbawienia ludzi stało się człowiekiem. Pismo Święte pełni w ekonomii zbawienia rolę pomocniczą. Owszem, od Boga pochodzi i Boga ma za autora, ale jest – że tak powiem – jedynie podręcznikiem, który ma służyć poznaniu Jezusa Chrystusa i osiągnięciu zbawienia. Nie może więc stać wyżej od Niego ani Go zasłaniać. Powyższe spojrzenie na Biblię skłania do kilku refleksji.