Katecheta 12/2012Forum „katechety"
Miłość rodzicielska czy egoizm rodzicielski? O mentalności „posiadania dziecka”
Autor: Jarosław Dudycz
Artykuł archiwalny
To, co odróżnia miłość od innych stanów i postaw człowieka, to jej autonomia, samoistność, celowość zawarta w niej samej. Cała definicja kochania zawiera się w kochaniu, kochać – to po prostu kochać, tego się nie tłumaczy przez odniesienia zewnętrzne, przez kontekst czy okoliczności. Miłość nie jest relatywna, nie wymaga żadnych dopowiedzeń, nie jest od niczego zależna. Skoro jest, i widzimy, że jest, czujemy, że jest, żyjemy nią, to niepotrzebna jest żadna wykładnia miłości, żadne testy. „Kochaj i rób, co chcesz”. Miłość jest pełna i kompletna. Nie posiada także żadnego drugiego dna, nie jest czytaniem między wierszami, nie jest poezją czy filozofią.
To jest artykuł płatny.
Aby przeczytać go w całości kup dostęp za 1 kredyt.