Wydawcy: Księgarnia Świętego Wojciecha,
Uniwersytet im. A. Mickiewicza - Wydział Teologiczny
Poznań 2000
RYS1
Jako student komunikacji społecznej z uwagą śledzę nowości wydawnicze dotyczące mass mediów. Niestety, nie ma ich zbyt wiele na naszym polskim rynku. Co więcej: jest ich zdecydowanie za mało, jak na potrzeby, które niosą ze sobą obecne czasy, tak bardzo zdominowane przez środki społecznego przekazu. Tym większą więc radość wzbudziła we książka poświęcona tym zagadnieniom: Ja, dziecko i TV. Autorem Poradnika dla rodziców i wychowawców - tak brzmi podtytuł - jest ks. dr Zdzisław Grzegorski.
Książka ma wiele zalet: jest napisana językiem zrozumiałym, opowiada o prawdziwych problemach, z którymi spotykają się dzisiaj odbiorcy programów telewizyjnych czy słuchacze radia - a przede wszystkim - podejmuje aktualny i potrzebny temat. Wiele mówi się o konieczności wychowywania do korzystania z telewizji i innych mediów, o konieczności nauczenia dzieci i młodzieży posługiwania się nowoczesnymi narzędziami komunikacji międzyludzkiej. Autor wychodzi naprzeciw tym potrzebom, podsuwając rodzicom i wychowawcom konkretne propozycje i rozwiązania. Jest to tym cenniejsze, że nierzadko również człowiek dorosły napotyka na trudności w kontakcie z mass mediami. Wielu rodziców i wychowawców było pozbawionych podstawowej edukacji w tej dziedzinie. I dlatego książka księdza Zdzisława Grzegorskiego może stać się dla nich cennym narzędziem, za pomocą którego będą potrafili wprowadzać swoich wychowanków w pozornie prosty, a w gruncie rzeczy zawiły i skomplikowany świat mediów. Po książkę Ja, dziecko i TV będą sięgali wielokrotnie, znajdując w niej cenne rady w dostosowaniu przekazów telewizyjnych i radiowych do wieku wychowanków. O czym rozmawiać z dzieckiem kilkuletnim, które ma swój sposób postrzegania świata pokazanego w filmowej bajce? Jak nauczyć dziecko odróżniać rzeczywistość od telewizyjnej fikcji? Jak dyskutować z młodzieżą o ważnych tematach, często wulgarnie lub powierzchownie pokazywanych na szklanym ekranie? Jak nauczyć dzieci i młodzież właściwej oceny programów telewizyjnych czy promowanych w nich wartości i postaw bohaterów? To tylko niektóre z pytań stawianych przez rodziców i wychowawców. Odpowiedzi, ilustrowane ciekawymi przykładami, znajdą oni w omawianej książce.
W połowie lat dziewięćdziesiątych ukazała się we Włoszech książka, której celem było zaprezentowanie podstawowych zagadnień związanych z tzw. edukację medialną, czyli wychowaniem do umiejętnego korzystania z telewizji. Jeden z autorów użył trafnego porównania, które można śmiało zastosować również w odniesieniu do tych, którzy sięgną po poradnik księdza Zdzisława Grzegorskiego. Z całą pewnością książka Ja, dziecko i TV może sprawić, że rodzicom i wychowawcom będzie łatwiej nauczyć dzieci takiego korzystania z telewizji, które nie jest podobne do picia wody lecącej wartkim strumieniem z otwartego kranu, ale raczej przypomina szukanie w ogromnych bibliotecznych zbiorach jednej, jedynej książki, która w danym momencie jest nam najbardziej potrzebna oraz całkowicie odpowiada naszym osobistym zainteresowaniom i potrzebom. Obyśmy wszyscy tak umieli korzystać z telewizji. Tego może nas nauczyć poradnik Ja, dziecko i TV.